środa, 17 kwietnia 2013

Blue Sea In My Mind

Pierwsze ciepłe słońce sprawiło, że również pierwszym marzeniom o wakacjach niemal nie było końca:)
Wprawdzie jeszcze  nie pora by Dwulatka rozebrać z czapki , tak też uszyłam welurową morsko-niebieską "krasnalską" , wiosenną czapkę z nieodłącznym kominkiem na szyję:)



Kominek zaopatrzony został  w modelinowy guzik, który zrobiłam w komplecie z dwoma innymi - morskimi.




pozdrawiam
a.

piątek, 12 kwietnia 2013

Delicious Raspberries

Przychodzi mi na myśl Leśmianowy Malinowy Chruśniak:) Swoją treścią i duchem nie pasuje jednak do niewinności dziecięcych dekoracji:) Taką właśnie malinowo-misiową kompozycję z motylem nad malinowym zagajnikiem stworzyłam dla dziewczynki. Mam nadzieję, że się spodoba:)
Swoją drogą wspomniany wiersz jest przepiękny.. A śpiewany przez Grechutę..no cóż...tylko słuchać i słuchać..





pozdrawiam
a.

wtorek, 9 kwietnia 2013

Small Bear Talk

Leżała w szufladzie płachta polaru, zakupionego przeze mnie tylko ze względu na kolor. Piękny! Niemal pachnie budyniem! :)  Pomysłów miałam na niego mnóstwo. Jednak ostatnia podróż sklepowa i śledztwo w sprawie "czas porozglądać się za odzieniem na wiosnę" , z pełną przyjemnością wymusiły na mnie pomysł bluzo - kurteczki podszytej białym (ma się rozumieć), cudnym welurem. Wiosenny prezencik dla Antosia. Pierwsza moja taka "poważniejsza" kreacja:) z wykrojem robionym samodzielnie. Jestem z niej dumna, że hej! :)
Z oczywistym akcentem-modelinowymi guzikami, które z równą przyjemnością ulepiłam, a w ubrankach Antosia są takim moim małym znakiem rozpoznawczym :)
Ależ ja tęsknię za słońcem i ciepłem...




Malec uznał, że skoro ma na sobie kurteczkę, to czas wziąć pasującą kolorem (!) parasolkę pod pachę i wyjść z domu... Niestety... za oknem nadal zalega śnieg, a kurteczka musi poczekać... :(


Guziczki. Zmienione na "misiowe" , bo Tatuś Antosia uznał, że poprzednie, z serii "morski klimat", są zbyt "dziewczyńskie" :)


pozdrawiam
a.

piątek, 5 kwietnia 2013

Hazelnut On Green Grass

Wróciłam na chwilę do ulubionego zajęcia - dłubania w modelinie:) Uwielbiam tę masę za to, że można z niej zrobić wszystko, a zabawa kolorami jest przednia - tylko wyobraźnia ogranicza :)
Wyciskam z modelinowych kolorów ile się da, uzupełniam drobnymi dodatkami i cieszę się efektem. A radość większa, jeśli i nowa właścicielka uradowana:) 
Na potrzebę uzupełnienia uroku pewnej sukienki - powstały dwa dodatki-bransoletki.
Bardzo lemonkowe i bardzo orzechowe:)







pozdrawiam
a.

czwartek, 4 kwietnia 2013

Cappuccino Caramelo

Filiżanka cappuccino z karmelowym syropem to niezawodny bodziec do rozmyślań, przemyśleń, a tym samym - inspiracji..
Tym razem Misiowy komplecik w przesłodką, karmelową w kratkę :)



pozdrawiam
a.

wtorek, 2 kwietnia 2013

The Pit Of Despair

Prosto z zimowej otchłani rozpaczy, wyskoczył bardzo pozytywny i wiosenny króliczek. Powstał w trakcie oglądania jakiegoś koszmarnie nudnego filmu.. (nawet tytułu nie pamiętam..)
Zagrzewa teraz  wygodne miejsce u Pewnego Słodkiego Maluszka:*




pozdrawiam
a.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...