Siedząc dziś rodzinnie przy stole, stwierdziliśmy zgodnie, że gdyby Nowy Rok szedł w parze z wiosną-wszystkie plany, które zwykle noworocznie się postanawia zrealizować, byłyby realizowane z nawiązką energetyczną:) Takie przedciemnojesienne i przedchlapowe przemyślenia:)
A dziś lalka... monochromatyczna. Ktoś powiedział "śnieżynkowa" :) Trochę jakby zapowiedź kolejnej, po jesieni, pory roku...
A tymczasem w Poznaniu, cieszymy się jeszcze pięknym słońcem, porankami w złotym blasku i pogodowym spokojem..
Dobrego startu w nowy tydzień, Kochani!
a.