Na prośbę Pewnej Mamy
(Naczelnej Dostarczycielki Puszek Po Dziecięcych Herbatkach ;) )
o oklejenie dla Niej herbacianych pojemniczków - przystałam . A jak.
Jakby na to nie patrzeć- kiedy puszka w zasięgu ręki-
myśl jest jedna: PRZYDA SIĘ..
Udekorowana-tym bardziej!
To jest oczywiste :))
Razem z puszkami wpadły mi w ręce różane serwetki...
Nie dość, że bardzo mocne i o rwaniu się przy klejeniu nie było mowy,
to jeszcze wzór-na medal..
Cokolwiek się w puszkach znajdzie, u ich Właścicielki,
a choćby gwoździe!
- puszki i tak będą buchać różanym aromatem.. :)
Mam nadzieję, Moja Droga, że spełnią swe zadanie:))
Mam nadzieję, Moja Droga, że spełnią swe zadanie:))
pozdrawiam ciepło
a
Cudowne i na czasie. Sama wpadłem ostatnio w szpony dequpage. Pozdrawiam różano....
OdpowiedzUsuńWciąga,prawda?:)) pozdrawiam
UsuńPięknie!!! nowa właścicielka na pewno będzie zachwycona:)
OdpowiedzUsuńcudny różany motyw ♥
Pozdrawiam ciepluteńko i życzę miłego dnia☺
Motyw mnie zachwycił:) uściski!
UsuńRewelacyjne te serwetki! Puchy jak talala a serduszko skradło serce me :)
OdpowiedzUsuńRóże zawsze w cenie:) ! Trudno ich było nie dosłodzić serduszkiem:)
UsuńŚwietny pomysł z tymi puszkami! Oczywiście piękne wykonanie :) Przesyłam uściski!
OdpowiedzUsuńDziękuję i mocno pozdrawiam!
UsuńWyglądają pięknie, ja mam puszki z zielonym denkiem. Miśka herbatek nie piła, w porę się zorientowałam, że to nic dobrego, sama glukoza, ble...ale puszeczki mi zostały tylko strasznie ociągam się z ich zrobieniem :) Dobrze, że chociaż u Ciebie mogę popatrzeć jakie cudeńka można z nich zrobić ;)
OdpowiedzUsuńAntoś tez nie pil bo nie lubil wiec puszek sama uzbierac nie mialam szans-dlatego wdzieczna jestem za wszelkie dostarczanie tych przydatnych pojemnikow:) a Ty do roboty oklejankowej i pochwal sie:)
UsuńAniu no pomysł bomba. U mnie chyba takich puszek nie ma, ale popytam wśród znajomych, bo Twoje mki się bardzo spodobały. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZnajomi blizsi i mniej bliscy z wszelkimi pojemnikami na wydaniu-zawsze mile widziani;;))
UsuńPrzepiękne!!! I mój, nieopuszczający mnie motyw - róże! Bardzo mi się podobają, żałuję, że jak moje dziewczynki były mniejsze, to jeszcze nie znałam na własnej skórze, co to znaczy decoupage... tyle puszek się zmarnowało.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
Oj nie...strata ogromna..wiem bo ja tez pozbywalam sie puszek a teraz zaluje..pozdrawiam !!
UsuńNo i również rozowo cudo...
OdpowiedzUsuń:)
UsuńNo dobra, teraz Ja! Dostarczycielka Puszek - w końcu i mnie należy się prawo do głosu skoro ja i te puszki... :) Mój Q je pije, więc póki co źródło się nie wyczerpie :) Kolejne czekają juz w szafie, kurier Serdel niedługo otrzyma kolejne zadanie :)
OdpowiedzUsuńA teraz do rzeczy... Boże Jedyny jakie to piekne!! Nie lubię motywu kwiatów ale róże absolutnie pod kazdą postacią, stąd przerwa od prośby do dostarczenia materiału - szukałam odpowiednich chusteczek i niespodziewanie wpadły mi w ręce jakimś podrzędnym sklepiku gdzie się ich zupełnie nie spodziewałam :) Serducho wisi juz na domowej korkowej tablicy ogłoszeń ale puszki czekają na... pólkę, która jeszcze nie wisi i nawet nie jest kupiona... Ale ta pólka jest pod puszki a nie puszki na półkę, więc są bardzo specjalne dla mnie :) Aniu, Twoje rękodzieła są absolutnie rozkoszą dla moich estetycznych doznań i nie mam na myśli tylko puszek... :) pozdrawiam ciepło, malwa
Haha:)no takich odwiedzin to sie nie spodziewałam:)) ciesze sie na kazde mile slowo i dziekuje uprzejmie:) serwetki byly cudne-reszta jest:) jesli tylko czas pozwoli,cos tam jeszcze pokleję:)tymczasem tone w pyle i kurzu i czekam na wene aranzacyjna pokoiku Anto:) pozdrawiam rownie cieplo!:) ps.Serdel:D no nie moge:D
Usuń