środa, 21 stycznia 2015

Rudo. Na Początek..

To było 11 lat temu, kiedy ostatni raz weszłam w nowy, wtedy 2004 rok, kompletnie bez najmniejszego planu.
Tamten rok okazał się być jednak przełomowym w moim życiu. Tamtego roku, moje życie zmieniło bieg i.. jestem tu gdzie jestem:) Niczego nie planowałam, jak to zwykle przyjęło się na przełomie grudnia i stycznia.
Nowe siły, nowe powietrze, nowy duch walki, czysty wiatr w żaglach.
Wtedy niczego takiego nie poczułam.
Ale kolejne "grudnie i stycznie" znowu wypełniała inspiracja i ta intensywna świeżość.

I tak nastał przełom lat 2014 i 2015.
A ja, jak 11 lat temu... bez planów, bez wiatru, bez ikry i chęci..Ba!..zefirek byłby, zdaje się, odczuwalnym huraganem.
 Bywa i tak.
I chyba właśnie dlatego, że ostatni BEZPLAN okazał się być przełomem... mam dziwne przeczucie, że i ten przełomem się okaże.. Hmm..Ciekawe. Poczekam sobie jeszcze troszeczkę:)

Tymczasem,  uszyłam zamówionego Rudzielca, w drapieżnych brązach. A niech tam. Uznam ten drapieżny akcent za początek tego roku:)
Rudzielce urodziły się dwa:) Jeden już w drodze, a drugi został w sklepie:)


1





 2




 3





Dużo szczęścia w 2015, Kochani!
a

34 komentarze :

  1. Kochanie, tworzysz cuda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ślicznie i serdecznie Cię pozdrawiam Kasiu!

      Usuń
  2. BOSKA! i ta czupryna, burza loczków, nie no przechodzisz samą siebie...

    OdpowiedzUsuń
  3. wspaniała, pieknie ją uczyniłaś, kolejne cudo spod Twojej ręki wyszło

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Twoja wypowiedź mnie rozłożyła:)))) dawno tak cudnego sformułowania nie słyszałam!ogromnie się cieszę,że Rudzielec przypadł Ci do gustu!:)buziaki!

      Usuń
  4. Odpowiedzi
    1. Pięknie dziękuję!Rudzielec aż się zaczerwienił:)))

      Usuń
  5. Wow...jaka Ona cudna! do zakochania♥
    Ściskam Aniu:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetna i aż pozazdrościć tej burzy loków na głowie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))) wlasnie...która nie marzy o burzy loków:D chyba tylko szczęśliwa posiadaczka takiej:))))

      Usuń
  7. Rudzielce zawsze miały swój własny urok:) A ta z pazurkiem... no no rewelacyjna:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawda? Niby drapieżny,a jednak ta siła i ta niezależność.:) pozdrawiam serdecznie Aniu!

      Usuń
  8. piegusek jak ja jak byłam dzieckiem :):) piękna jest :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Heh:) już sobie wyobrażam!Małą,Słodką Piegowatość!!:)) pozdrawiam ciepło!:)

      Usuń
  9. Piękna Ruda! I przełomów życzę, nie tylko w styczniu czy grudniu :))) Wszystkiego dobrego!

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam rudzielce!!!:)))
    Kochana życzę Ci pięknego przełomu, pełnej torby wypchanej spełnionymi marzeniami i mnóstwo energii oraz sił:) Uściski!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba sobie co rano będę taką torbę wizualizować:)) to ponoć pomaga:)) uściski Kochana!

      Usuń
  11. O rety, ale wspaniały rudzielec! Ta ruda radość, jak płomienie. Oj, ognisty musi mieć temperament ta Kocica :)
    Wspaniała jest, ale u Ciebie nigdy nic brzydkiego nie ma. Piękny z Ciebie człowiek Aniu i piekno przelewasz na swoje twory!
    Ach, w sklepiku widziałam skrzydlate cudo, akurat dzisiaj zaglądałam, ładnie rosną wspaniałości na Twych wirtualnych półeczkach :)
    Mam nadzieję Kochana, że rok 2015 będzie dla Ciebie najlepszym z dotychczas przeżytych :*

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam rudy! Sama marzyłam o takim kolorze włosów i... piegach.Cóż, nie mam ani jednego ani drugiego, ale zawsze z miłą zazdrością popatrzę na takie cuda :)
    Aniu i życzę Ci fantastycznych efektów tego "bezplanu"!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Heh:) moja pierwsza farba na naturalnych wlosach..to wlasnie byl rudy:))) dziekuje Kochana i usciski przesylam!

      Usuń
  13. Czasmi taki "bezplan" to doskonały plan i tego Tobie z całego serca życzę.

    OdpowiedzUsuń
  14. Wspaniała lalka:) Jestem pod wrażeniem. Sama czasem lalkę uszyję, ale na pewno nie taką piękną jak te Twoje :) Mam pytanko...Jak duża jest ta lalka? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za moc pięknych słów:) a lalka mierzy sobie 40-42 cm:) pozdrawiam!

      Usuń
  15. Uroczy rudzielec, aż się buzia uśmiecha:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I o to chodzi! :)) dziękuję i serdecznie pozdrawiam!

      Usuń
  16. Jak rudzielec to koniecznie z piegami ;-)
    Czaderski jest !

    OdpowiedzUsuń
  17. Drapieżna panterka, krwisto-rude włosy... ale te piegi i rumieńce takie urocze.

    OdpowiedzUsuń

Kochany Czytelniku! Dziękuję za każde słowo pozostawione na tym blogu!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...