wtorek, 15 marca 2016

Grafiki.Rysunki Autorskie

Kochani Moi ,

Jakiś czas temu wspomniałam tutaj o jednej ze swoich pasji... 

Tej, która towarzyszy mi od dziecka, tej która w niezwykle trudnym okresie mego życia okazała się być deską ratunku, tej bez której dalszej swej drogi sobie nie wyobrażam. 
Rysunki. 
Coś, co z niewinnego ziarenka przeradzało się latami w całkiem zakorzeniona roślinkę... Przez długi czas-wręcz nieświadomie! 
Z takich, czy innych powodów, moje zawodowe plany minęły się z moimi pasjami, co jednak nie przeszkodziło mi przy nich trwać. Przy tych, które zamykają za mną drzwi rzeczywistości - trudnej czasem do zniesienia, i zabierają w świat ukochany, z mojej tylko wyobraźni. 
Nie ma dnia, by moje myśli nie podsycały ogromu miłości jakim darze te moje roślinki pasji, w sercu zieleniejące i przynoszące radość niezwykłą. 
Jedną z takich roślinek są lalki..i to ich tworzenie pchnęło mnie na powrót do sięgnięcia czarnego tuszu...
Rok temu....
Wróciłam do swoich szkiców sprzed lat, wróciłam do swych pobazgranych czarną , zdecydowana kreską zeszytów.. 
To niebywałe, jak wiele rzeczy we mnie ewaluowało przez ostatnie lata. I z pewnością mogę stwierdzić - gdyby nie własna praca i wkład w to co kocham...każdego dnia, bez względu na pogodę, bez względu na wszystko..ech...nawet nie chce myśleć.. Teraz dopiero widzę jaka byłam...niekompletna nie otaczając się tym, co zawsze w duszy grało.. A ile jeszcze zostało!! To magiczne dopełnienie bycia mamą, żoną, a przede wszystkim SOBĄ.... Zbiegiem okoliczności (?) po sprezentowaniu mym kochanym Bratowym oprawionych rysunków mego autorstwa, spadły na mnie zapytania o więcej!
Okazało się, że mogą być genialnym prezentem na przeróżne okazje! Od ślubnych po urodzinowe dziecka (zwłaszcza jeden:)..Oniemiałam! I zrodził się pomysł...i kiełkował..kiełkował... Raczej nieśmiały człowiek ze mnie, ale myśl nie dawała mi spokoju...
Dziś prezentuję Wam 5 pierwszych printów mych autorskich grafik, ręcznie rysowanych. Grafiki zostały wydrukowane na wysokiej jakości papierze 170 gr. , 3 z nich w formacie a3 i dwa w formacie a4 , opatrzone moim imieniem i nazwiskami. Trafiły już do sklepu DaWanda. Jestem taka dumna! Bo pierwsze grafiki opuściły już pracownie i znalazły swych właścicieli!
Każdy rysunek to efekt godzin szczegółowej pracy. Niejednokrotnie na wstrzymanym oddechu! Każdy obfituje w to, co kocham- w detal! Każdy arkusz , gustownie zapakowany:) wysyłany jest w bezpiecznej, sztywnej tubie. 

A w przygotowaniu kolejna - 5 elementowa - kolekcja:) Kochani,zapraszam ! Zapraszam do odwiedzenia sklepu , a także na instagram, gdzie prezentuję na bieżąco swoją graficzną pracę:)) 

Z nadzieją, że Wam się spodoba -uściski ślę! Ania














16 komentarzy :

  1. Wspaniałe grafiki! Cudowna jest uzdrowicielska moc twórczości :) A jak jeszcze masz możliwość podzielenia się tym z innymi, to już w ogóle super! Brawo Ty!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie mam słów!!! Tak się cieszę, że to co pomagało Tobie w trudnych chwilach, dało Ci oddech...dziś rozwija się i jest piękne, okupione ciężką pracą...no i ta oprawa-tuby:)Brawo Aniu:)
    ściskam Cię mocno i trzymam kciuki:)
    Aga z Różanej

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Agus,troche sie balam..JAK TO JA:/ tym bardziej dziekuje za Twe przemile slowa:*

      Usuń
  3. Przepiękne od razu mnie urzekły masz talent duży żeby nie przesadzić wielki ;) bo dla mnie czy to twoje cudowne lale a teraz te grafiki są piękne :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Aniu, przepiękne grafiki!!!! jestem oczarowana i zachwycona !:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Aniu, gratuluję Ci tej pięknej pasji! Niesamowicie się ogląda Twoje prace.

    OdpowiedzUsuń
  6. śliczne grafiki,wróciłam do Twojego posta z 2013 r kiedy pierwszy raz pokazałaś te obrazki , a ja wtedy myslałam ,że tylko tulipany naszkicowałaś...jestem pewna,ze teraz wprawią w zachyt więcej blogowiczek....BRAWO.

    OdpowiedzUsuń

Kochany Czytelniku! Dziękuję za każde słowo pozostawione na tym blogu!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...