niedziela, 24 sierpnia 2014

Do Zobaczenia, Lato..

Okno nie kłamie..
Uparcie zmienia się w szare, dzielnie stawiając czoła pierwszym, chłodnym podmuchom wiatru.
Coraz częściej, jak magnes, przyciąga do siebie małe kropelki, które nie są już cudownym ochłodzeniem 
w upalny dzień..
Czujecie to?
 Na  blogach coraz więcej o nadchodzącej jesieni..
I mnie się udzieliło...

Szarość na niebie zaprowadziła mnie do kuchni i, jakby poza własną świadomością, przygotowałam.. kakao..
I nagle zrobiło się jakoś nostalgicznie..



Rowerek powoli zamieniamy na  artystyczno-rozwojowe zabawy domowe..
Och, jak dobrze, że Antoś nareszcie zaczął przejawiać zainteresowanie tym, co czekało na niego od dawna... !
No bo ile można lepić z ciastoliny...
Farby, kredki, kolorowanki..
Cudowny środek na zimne, pochmurne dni..



Cóż więc, Drogie Lato...
Kosz piknikowy będzie czekał... Zapełni się wkrótce pomarańczową, jesienną dekoracją..później kolejną...
i kolejną...a za rok znowu zapakujemy w niego co się da, by gdzieś na polanie wygrzewać się 
w Twoim  Słońcu...
Do zobaczenia !
Za rok..



Pozdrawiam Was, 
a w rękach trzymam kosz gorących, cudownych wspomnień tego pięknego lata, które bezpowrotnie mija..
a

wtorek, 12 sierpnia 2014

Nowy Lokator

Do Błękitnej Laguny Antosia, wprowadził się dziś. 
Bez walizek, toreb i tobołków. Prosto spod igły z niebieską nitką. 
Bardzo to ważna osobistość, bowiem...
...to mój pierwszy królik - chłopiec !
Antoś zaklaskał!
A królik zamruczał, potrząsnął uszami, otrzepał wyprasowane "na kant" spodnie, zmrużył oczy przez wpadające do pokoju słońce, uśmiechnął się i stwierdził: 
"Pasuję tutaj!"
Tej jednej rzeczy brakowało mi cały czas w tym pokoiku..
Długouchego, 40 centymetrowego królika, w spodniach ogrodniczkach, na szelkach :)
O kolorach dobranych do całości - ma się rozumieć :)















życzę Wam pięknej reszty tygodnia!
a
 
PS. A Emi dziękuję za piękne wyróżnienie !

czwartek, 7 sierpnia 2014

Małe Zmiany Z Sercem W Tle..

Serce na dobre zagościło na moim blogu :)
Jest tłem i całym wyrazem tego dobrego, o którym marzę i o które się staram każdego dnia..

Kilka zmian na blogu zachęciło mnie do poszperania i zaczerpnięcia przyjemności z napawania się tym kształtem w różnych jego odsłonach..

Taka mała inspiracja. 
Może akurat ktoś z Was zapragnie zaakcentować miejsce w którym najbardziej lubi przebywać, a może stół przy którym lubi zasiadać, balkon, łazienkę, każdy inny kąt czy przedmiot...
Chyba nic, tak jak symbol serca, nie wyraża tylu emocji - miłości, radości, szacunku, ale i czasami tych mniej słodkich.
Na dole kilka wynalezionych przykładów, które mnie urzekły...

W materiale, który uwielbiam...
czyli w modelinie. 
Cudownie plastycznej i kolorowej masie, która jest chyba zaczarowana przez te swoje właściwości :)








Dekoracja domowa z "serduszkiem nad i" ..
Może warto wytężyć wzrok na wakacjach i znaleźć choć jeden kamień w kształcie serca-reszta w kompozycji się ułoży..:)








"Dziurkaczy" dekoracyjnych mnóstwo ... Sama przyczajam się i prawdopodobnie zaatakuję jakieś motylkowe.. :)


A to różyczki ze zwiniętych chusteczek papierowych..



Na koniec kilka szyciowych dzieł ...
Ech.. nic tylko zastawić się takimi koronkowymi słodkościami i napisać piękny list do kochanej osoby... 
Na papierze rzecz jasna ;)






źródło: 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21


Pozostawiam z Was z tym pięknym, życiodajnym kształtem 
i pozdrawiam serdecznie
a
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...