Siedząc dziś rodzinnie przy stole, stwierdziliśmy zgodnie, że gdyby Nowy Rok szedł w parze z wiosną-wszystkie plany, które zwykle noworocznie się postanawia zrealizować, byłyby realizowane z nawiązką energetyczną:) Takie przedciemnojesienne i przedchlapowe przemyślenia:)
A dziś lalka... monochromatyczna. Ktoś powiedział "śnieżynkowa" :) Trochę jakby zapowiedź kolejnej, po jesieni, pory roku...
A tymczasem w Poznaniu, cieszymy się jeszcze pięknym słońcem, porankami w złotym blasku i pogodowym spokojem..
Dobrego startu w nowy tydzień, Kochani!
a.
lala jest prześliczna, nie wiem jak Ty to robisz ale za każdym razem cudeńka Ci wychodzą
OdpowiedzUsuńA jakoś tak:)) buziaki
UsuńJest tak pięknie wykonana, że nie mogę się napatrzeć...!
OdpowiedzUsuńMiłe to niezmiernie:) dziękuję i pozdrawiam!
UsuńKocham Twoje prace i czekam aż więcej zagości u nas:)
OdpowiedzUsuń:)))) uściski! Maila postaram sie wieczorem podesłać;)
Usuńsuper :) monochromatyczne ale i tak cudnie
OdpowiedzUsuńDziekuje!:)
Usuń<3 <3 <3
OdpowiedzUsuńJest przepiękna! Aż brak mi słów :)
Ojej..aż się znowu czerwienię!!:)) dziekuje i pozdrawiam!
Usuńoch jaka cudna jest
OdpowiedzUsuńPięknie dziękuję!pozdrawiam!
UsuńŚliczniutka!☺
OdpowiedzUsuń:*
UsuńJak ona piękna ...zachwyca swą delikatnością :)
OdpowiedzUsuńAle miło mi czytać takie słowa....rosnę:)
UsuńPiękna:) Jak taka dama, delikatna i zalotna:)
OdpowiedzUsuń:) dama.... och...pierwszy raz takie porównanie czytam i -nie powiem-bardzo mi odpowiada:)))
UsuńJak zawsze - jestem pod ogromnym wrażeniem! Twoje laleczki mają naprawdę duszyczki i Twoje zamiłowanie do drobiazgów jest niepowtarzalne! :)
OdpowiedzUsuńTak mi miło! Dziękuję i pozdrawiam!
UsuńCudna ta biało-czarna Dama! Zresztą jak zawsze, Aniu. Pozdrawiam słonecznie :)
OdpowiedzUsuńAle cudowna! Jestem tu pierwszy raz ale na pewno nie ostatni!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Kasia
Przecudna laleczka, ale to króliczek zdobył moje serce...
OdpowiedzUsuń