Wyskoczył mi z włóczki jeszcze jeden pompon:)
Chyba usłyszał, że za dwa dni przywitamy na dobre kalendarzową jesień.. Czekam na tę piękną.....polską.... słoneczno-rudą.... z czerwienią i złotem... jeszcze z ciepłym powiewem, jeszcze z jasnym porankiem...
Ciepłych uścisków moc!
a
Czekam na taką jesień.
OdpowiedzUsuńA pomponik wiesz, że zachwycający!
Trzymam kciuki by nie okazała się wielką ,mokrą chlapą:) !
UsuńCudna :) Gdybym tylko umiała tak wymalować oczy :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńDziękuję:) a oczy-sporo ćwiczenia mnie kosztowały..nawet się nie spodziewałam..:o
Usuńteż czekam na jesień pełną kolorów , słońca, bym mogła znów porobić piękne bukiety z róż z liści klonu...
OdpowiedzUsuńLala piękna i taka dziewczęca i delikatna :)
Żałuję tylko, że trwa tak krótko...ta prawdziwa kolorowa...i niestety szybko ustępuje miejsca szarości...:(
Usuńpiękna lala, ale to jak każda Twoja, podziwiam za wykonanie
OdpowiedzUsuńMiło mi niezmiernie Moja Droga:)
UsuńUwielbiam patrzeć na Twoje lale :) Są prześliczne!
OdpowiedzUsuńOgromnie się cieszę, że oczy cieszą:)
Usuń...a ja witam jesień z katarem po pas i gorączką...ale co tam to taki falstart...
OdpowiedzUsuńLala cudnej urody:)
Buziaki:)
Aga z Różanej
Myślę,ze juz zdrowa jestes:))) tak czy inaczej-zdrowia po uszy!
UsuńŚliczne jesienne już kolorki:-) Pomponik urokliwy!
OdpowiedzUsuńBuziaki
Dziękuję Moja Droga!
UsuńAniu za jesienią nie przepadam, ale Twoja lala jest tak wyjątkowa, że gdy na nią patrzę, to i mam ochotę polubić jesień:)
OdpowiedzUsuńLubię ,póki złota i słoneczna...:) dziękuję!
UsuńJesień to moja ulubiona pora roku:) Lala przepięknej urody!!!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepluteńko♥
Zanim pojawił się Antoś-była to pora roku na nadrabianie zaległych książek i filmów:) teraz się to trochę zmieniło...:))) Buziaki Kochana:*
UsuńOch tak też czekam na taką piękną barwną i słoneczną jesień...a obecnie szaro i buro...i cały czas pada.
OdpowiedzUsuńA Twojej laleczki jak zawsze śliczne...w fiolecie też im bardzo do twarzy:)
Serdecznie pozdrawiam-Gosia
Dziękuję pięknie Gosiu! I również pozdrawiam serdecznie!
UsuńŚliczna ta lalunia. Ale jakie piękne ubranka jej szyjesz. Fiolet to mój ulubiony kolor. Zaraz po niebieskim :-)
OdpowiedzUsuń