piątek, 9 sierpnia 2013

Tone Finnanger - Dekoracje

Są takie książki, które poprawiają nastrój natychmiast - jeśli jest taka potrzeba. 
A kiedy specjalnej potrzeby nie ma - umilają dzień, godzinę, a choćby chwilę, przenosząc umysł i myśli gdzieś gdzie jest ... czarodziejsko... :)
Dla mnie takimi są na pewno czarodziejskie książki tildowe - Tone Finnanger. 
Od zeszłorocznych wakacji inspirują mnie, radują jak dziecko i ładują baterie regularnie, bez względu na to, na której stronie otworzę...
Kocham ten mój mały, tildowy  zbiorek :)


A ostatnie morskie  myśli tak długo krążyły i krążyły wokół ptactwa, że  uszyłam nowego lokatora na odnowioną komodę : tildowy ostrygojad na patyczkowych nóżkach,
w - innej niż naturalna- różowej barwie :)


Z rozpędu powstało kilka serduszek z transferem :


Transfer wypróbowany metodą niezwykle utalentowanej Iszart.

pozdrawiam ptakowo na różowo
a

1 komentarz :

  1. Ale cudny ptaszek, jest piękny! Już patrząc na okładki widać, że muszą kryć wspaniałe zdjęcia :)

    OdpowiedzUsuń

Kochany Czytelniku! Dziękuję za każde słowo pozostawione na tym blogu!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...