Postanowiłam w tym roku, że mając jeszcze CAŁE 3 tygodnie do świąt,
każdą pracę rozłożę tak, by ich wszystkich nie odczuć..
Co jest nie-do-uniknięcia, kiedy wszystko robi się na ostatnią chwilę :)
Po
dzisiejszym dniu, spędzonym na porządkowaniu niektórych zakamarków (co
jest dla mnie oznaką zielonego światła dla świątecznych dekoracji w kolejnym
miejscu!!)
uczciwie mogę powiedzieć, że jestem na dobrej drodze :))
Dobry plan przedświąteczny to podstawa :)
No i znowu gwiazdkowo się zrobiło!
A raczej robi powoli, ogarniając kolejne powierzchnie ścian i mebli :)
Tym razem gwiezdny pył spadł na ścianę, na której zwykle wiszą moje rysunki.
Ramki wykorzystałam-a jak!
A zainspirowały mnie złote i srebrne arkusze A4 napotkane za 1,99zł sztuka:)
Zakup sześciu był trafny.
Usadowiły się w ramkach, a na nie z kolei spadło stado modelinowych gwiazdek..
Światło odbija się w nich niezwykle...świątecznie!
A niech tam :)
Niech będzie, że błyszczy :)
pozdrawiam błyszcząco:)
a
Ależ świątecznie się zrobiło :)sama chętnie spróbuję zrobić podobną dekorację. Będą jeszcze jakieś inspiracje? Będę dalej zaglądać!
OdpowiedzUsuńZapraszam serdecznie,a dekoracji do zrobienia jeszcze trochę mi zostało:)Jeśli będą inspiracją,będzie mi miło niezmiernie:)pozdrawiam!
UsuńWyglądają jak okienka :) Fantastyczna dekoracja. Przyjemna, klimatyczna, bardzo nastrojowa :)
OdpowiedzUsuńHihi:) taki właśnie był oryginalny tytuł tego posta:) o okienkach:)) pozdrawiam serdecznie!
UsuńJak wspaniale się mienią, cudeńka! Te gwiazdki w kolorze czekolady i toffi, mniam :)
OdpowiedzUsuńNieśmiało myślałam właśnie o wklejeniu świątecnych ciasteczek zamiast gwiazdek:)
UsuńPragnę poinformować, że nominowałam Cię do Liebster Blog Award. Zapraszam do zabawy i pozdrawiam serdecznie!:) pamietnikmatkiwariatki.blogspot.com
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło i dziękuję:)pozdrawiam!
UsuńUwielbiam gwiazdki a te twoje w ramkach wyglądają super!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)