Święto królików, baranków i kurczaków, w zasadzie, "za chwilę"..
Na moim parapecie zamieszkała kolejna postać prosto z wielkanocnej bajki :)
40 centymetrowa, z nogami do nieba i kwiecistymi uszami :)
Królik. Lalka..jak zwał, tak zwał :)
Tym razem różowy.
Kwiatki, kratki, paski..
Wszystko przez kawałek biało-różowej, pasiatej dzianiny :)
Uwielbiam te małe przebłyski, które natychmiast obrastają w pomysł na "coś więcej"..
Zresztą... Trudno nie włożyć różowych okularów, skoro za oknem kwitnie co się tylko da :)
I bynajmniej-nie mam na myśli pyłków...
.. a kolory :)
pozdrawiam na różowo:)
a
O jaka podobna do mojej Fifi:) Jest przepiękna...
OdpowiedzUsuńJeszcze raz bardzo Ci dziękuję Aniu:)
Buziaki:)
Przyjemnosc po mojej stronie:*
UsuńAniu cuda robisz. A króliczek jest wprost przecudowny. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziekuje Kochana:)
UsuńPiękna, piękna, piękna króliczka!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło Ania
Witam Cię serdecznie i dziękuję za miłe słowa!
UsuńOjej, zakochałam się w królisi :) To moje ulubione zestawienie kolorystyczne. Jest idealna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko
Ps. Pozwolę sobie pospacerować po Twoim blogu, dawno mnie nie było a Ty czarujesz Kochana :)
Spaceruj do woli Kochana! Za przemiłą reakcję dziękuję i pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńJest cudna!!!!♥ dopracowana w najmniejszym szczególe:)
OdpowiedzUsuńszkoda, że ja tak nie umiem...
Miłego dnia Aniu♥
Aniu, jest niesamowita! Najpiękniejsza jaką do tej pory widziałam. Tego typu lalek jest obecnie wysyp, ale ta urzekła mnie najbardziej :)
OdpowiedzUsuńNaprawdę, duże wrażenie na mnie zrobiła, Twój dobór kolorów, wzorów i ten uroczy nosek - ideał!
Hihi , ten "wysyp" mało pocieszający,ale każde Twoje miłe słowo-na wagę złota:)!
UsuńNie miałam zamiaru Cię zasmucić, ale ostatnio bardzo często na nie trafiam, mam wrażenie, że Tildy zdobywają co raz większą rzeszę fanów...ale i tak takiej nikt nigdzie nie znajdzie :)
UsuńPozdrawiam i sciskam cieplutko!
Uff...to nie do konca Tildy wiec odetchnelam z ulga:))) buziak:*
Usuń